Na niniejszej stronie możesz zapoznać się z aktualnym rankingiem golarek elektrycznych. Zestawienie zawiera przyporządkowane do urządzeń odnośniki, po kliknięciu w które zostaniesz przeniesiony do serwisu, który posiada listę sklepów oferujących wybrany wcześniej model golarki. Ranking odświeżamy co kilkanaście dni.
*Uwaga: powyższe zestawienia tworzone są w oparciu o popularność produktów w porównywarkach cen (większa popularność, wyższa pozycja).
Porady przed zakupem (znacznie parametrów)
Zasilanie golarki: często spotykane jest tzw. zasilanie akumulatorowe, czyli takie, które nie wymaga ciągłego dostępu do sieci elektrycznej. Wystarczy jedynie naładować urządzenie co pewien czas (za pomocą ładowarki dołączonej do zestawu). Drugą grupę stanowi zasilanie sieciowe. Tutaj, aby golarka pracowała, konieczne jest podłączenie do zasilania sieciowego (brak akumulatora). Na rynku obecne są także urządzenia wyposażone w zasilanie bateryjne (zwykle AA, czyli tzw. paluszki). Najchętniej wybierane są jedna modele z zasilaniem akumulatorowo-sieciowym (tak jak widać w powyższym rankingu). Golarki tego typu posiadają akumulator, który okresowo należy ładować, jednak równie dobrze urządzenie może pracować na rozładowanym akumulatorze - wystarczy jedynie podłączyć kabel do gniazdka elektrycznego.
Długość pracy: parametr ten tyczy się zasilania akumulatorowego oraz akumulatorowo-sieciowego. Dostępne na rynku modele golarek oferują bardzo różny czas pracy na jednym ładowaniu - od 30 do nawet 90 minut, przy czym największą popularnością cieszą się modele, pozwalające na około 50 minut pracy bez ładowania (pozwoli to nam na około 15 krotne golenie).
Sposób golenia: do wyboru mamy folie (polecane mężczyznom o słabym zaroście, którzy golą się często) oraz głowice tnące (dla tych, którzy mają gęsty oraz gruby zarost). Folie golą trochę dokładniej niż głowice.
Długość ładowania: określa jak długo powinna być ładowana golarka, aby akumulator został całkowicie naładowany - zwykle między 60, a 480 minut. Niektóre modele posiadają opcję tzw. szybkiego ładowania. Pozwala ona po krótkim czasie (zwykle w granicach kilku minut) na tyle naładować urządzenie, aby możliwe było przynajmniej jednokrotne golenie.
Dotychczas goliłem się zwykłą maszynką + pianką. Kilka tygodni temu kupiłem golarkę elektryczną i niestety, ale bardzo niedokładnie goli. Nie mam bardzo twardego zarostu, raczej taki przeciętny, ale zarost jest ciemny i po użyciu takiej golarki wyglądam jakbym miał 1 - 2 dniowy zarost. O co może chodzić?
Ciężko powiedzieć o co może chodzić. Golarka elektryczna co prawda nie goli idealnie przy skórze, ale i tak po jej użyciu skóra jest dosyć gładka. A jaki to model? Może kupiłeś coś budżetowego, a tym samym i gorszego jakościowo? Mój zarost też jest czarny i twardy, jednak w moim przypadku różnice między golarką elektryczną a tradycyjną są znikome.
Czy możecie mi poradzić jaką kupić golarkę dla męża na urodziny? Zarost ma raczej twardy, nigdy dotychczas nie używał maszynki elektrycznej, cena nieprzekraczalna - 300 zł. Zakupu dokonam przez Internet, ale mogę też iść do sklepu stacjonarnego. Proszę o odpowiedzi tutaj na stronie lub w wiadomości prywatnej na podanego maila.
Weź jakiegoś Philipsa z obrotowymi głowicami. Bardzo dobrze dopasowuję się do kształtu twarzy. Noże wymienia się co 2 lata, chociaż nie są wcale tanie (około 80 zł za zestaw do 3 głowic). Można też poszukać jakichś tańszych zamienników, ale nie polecam, bo jakościowo odstają.
Jeżeli chodzi o sam komfort golenia taką maszynką to ja jestem zadowolony, a mam czarny, gęsty zarost, tylko że trzeba się golić nie rzadziej niż co 2 dni, bo golarka strasznie ciągnie włosy - nie mówiąc już o tym, że ktoś się nie goli przez cały tydzień.
Ja mam obecnie Philipsa S1310/04 (teraz jest 8. w rankingu) i działa dobrze, więc mogę Ci ją polecić.
Od kilku tygodni używam Braun serii 7 i chyba nie mogłem dokonać lepszego wyboru. Polecam wszystkim niezdecydowanym i tym, którzy mają obawy przed zakupem jakiejkolwiek golarki. Nie podrażnia, dociera w każde zagłębie, precyzyjnie goli (używam nie tylko do brody, ale i klatki), a do tego dzięki samoczyszczącej stacji dokującej jest pozwala nie tylko na zachowanie czystości w łazience, ale i utrzymanie golarki w perfekcyjnym stanie.
Jeżeli chodzi o golarki męskie, to rzeczywiście Braun robi całkiem dobry sprzęt. Jednak niestety jest on również ... drogi. Jak ktoś może sobie pozwolić na wydanie kilkuset złotych, to polecam, ale w przeciwnym razie lepiej rozejrzeć się za czymś tańszym.
Remington zdecydowanie czołówka. Dostałem ostatnio w prezencie nowszego z tych HyperFlexów, 1450 zdaje się, i na mój twardy włos, gdzie tanie golarki wymiękały od nowości, on spisuje się póki co znakomicie.
A ja mam taki oto problem. Kupiłem kilka tygodni temu maszynkę i już po pierwszym użyciu zaczęły się problemy. Mianowicie strasznie piecze mnie twarz, a na szyi wyskakują mi takie drobne krosty. Na początku wydawało mi się, że to przejściowy problem, jednak już minęły 3 tygodnie i ciągle to samo. Dodam, że mam 20 lat i golę się już od około 3 lat. Proszę o jakąś radę. Czy coś takiego jest normalne? Jak mogę temu zaradzić?
Masz pewnie podrażnione mieszki. Dlaczego? Nie wiem, ale mnie się tak też czasami robi jak się długo nie golę i mam długie włosy. Wtedy chyba za bardzo golarka mnie ciągnie po włosach i robi się zaczerwienienie. U mnie jednak to mija na drugi dzień. Mogę poradzić Ci, żebyś po goleniu czyścił głowicę golarki spirytusem, żeby ją zdezynfekować. Kup sobie też jakąś maść, albo krem po goleniu, który by łagodził to zaczerwienienie. A może po prostu jesteś jeszcze młody i skórę masz delikatną?
Posiada ktoś z Was golarkę męską z tego trochę niższego segmentu cenowego, np. Philips HQ6920. Widzę, że model ten ma tutaj nawet przyzwoitą ocenę, ale jak jest naprawdę? Dodam, że nigdy nie używałem elektrycznych maszynek i mam raczej miękki zarost.
Od kilku miesięcy posiadam Philips HQ6927, a więc prawie ten sam model i muszę przyznać, że jestem zadowolony. Maszynka goli całkiem przyzwoicie i to mimo tego, że mój zarost jest naprawdę twardy. Jest jednak trochę problemu z okolicami szyi, a zwłaszcza z jej dolną częścią, ale to tylko taki mały minus.
@Sylwek Już od pół roku używam HQ6920 i spisuje się naprawdę dobrze. Trochę obawiałeś się, że za tą cenę nie dostanę nic wartościowego, a tu niespodzianka. Zakup takiej maszynki w dużej mierze podyktowany był tym, że nigdy jeszcze nie goliłem się w ten sposób i postanowiłem najpierw spróbować z czymś tańszym, aby ewentualnie nie wyrzucić pieniędzy w błoto, ale się nie zawiodłem i jak na razie nie szukam czegoś innego.Mam nadzieję, że pomogłem
Informujemy, iż wprowadzone przez Ciebie dane osobowe w powyższym formularzu komentarza będą wykorzystywane tylko w celu publikacji Twojej wypowiedzi na niniejszej stronie. Więcej informacji w polityce prywatności.
Opinie o produktach
Jeżeli chodzi o sam komfort golenia taką maszynką to ja jestem zadowolony, a mam czarny, gęsty zarost, tylko że trzeba się golić nie rzadziej niż co 2 dni, bo golarka strasznie ciągnie włosy - nie mówiąc już o tym, że ktoś się nie goli przez cały tydzień.
Ja mam obecnie Philipsa S1310/04 (teraz jest 8. w rankingu) i działa dobrze, więc mogę Ci ją polecić.
Polecam wszystkim niezdecydowanym i tym, którzy mają obawy przed zakupem jakiejkolwiek golarki. Nie podrażnia, dociera w każde zagłębie, precyzyjnie goli (używam nie tylko do brody, ale i klatki), a do tego dzięki samoczyszczącej stacji dokującej jest pozwala nie tylko na zachowanie czystości w łazience, ale i utrzymanie golarki w perfekcyjnym stanie.